poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Chwytaj dzień !


Sobotni dzień spędzony nad Jeziorem Srebrnym k. Opola. 
Nie polecam kawy mrożonej :)
Upały, upały, upały... aż mózg się lasuje.

Nutka na dziś .


Natknęłam się na listę 100 tytułów, które BBC poleca do przeczytania :) Oto pierwsza dziesiątka :

1. ''Duma i uprzedzenie'' - Jane Austen
2. ''Władca pierścieni'' -  J.R.R. Tolkien
3. ''Jane Eyre'' - Charlotte Bronte
4. Seria o Harrym Potterze - J. K. Rowling 
5. ''Zabić drozda'' - Harper Lee
6. ''Biblia''
7. ''Wichrowe Wzgórza'' - Emily Bronte
8. ''Rok 1984'' - George Orwell
9. ''Mroczne materie'' - Philip Pullman
10. ''Wielkie nadzieje'' - Charles Dickens   

Mój wynik: 8/100 - jakaś tragedia :/ muszę to zmienić! 



Wyszperane z dna szuflady... 
''Wspomnienia z miłości''

           Trudno to wszystko pojąć, ale dzięki temu zrozumiałam jak bardzo zawiniłam. Babcia zawsze powtarzała, że człowiek uczy się przez całe życie. Dlaczego dopiero po jej śmierci dotarł do mnie sens tych słów? Dopiero wtedy, gdy było już za późno, aby jej za nie podziękować.

            Kochałam Go tak jak nikogo innego na świecie. Nikt inny nie był dla mnie tak ważny jak On. Był całym moim życiem, zawładnął nim bez najmniejszego problemu. Dlaczego mówię o Nim w czasie przeszłym? Bo pozwliłam, by inna zobaczyła w Nim to co ja... To co ja dostrzegłam, gdy było już z późno. O wiele za długo zwlekałam, by wypowiedzieć te dwa najprostsze słowa.

            Te spacery, wspólne żegnanie dnia, godziny spędzone przy świetle księżyca. Teraz wszystko oddałabym za Twój uśmiech, ten sam, który kiedyś ukradkiem chwytałam, gdy odwracałeś twarz w udawanym zamyśleniu. Twoje rozmarzone oczy pełne miłości, którą kiedyś odtrąciłam, a za którą teraz... byłabym gotowa... cierpieć. Choć wydaje mi się, że cierpienie, które odczuwam teraz po Twojej stracie jest najgorszym z możliwych.

           Pokochałam te wykradzione dniu chwile, w których pozostawaliśmy zatopieni w swoich spojrzeniach. Po uszy zanurzeni w wyjątkowo zsynchornizowanych oddechach, w czasie którym oprócz tlenu chwytaliśmy cząsteczki euforii wywołanej nadpobudliwością Naszych serc. Prócz powietrza potrzebowaliśmy jeszcze siebie nawzajem.


          Wróciłam. Tak długo mnie tu nie było, a tak niewiele się zmieniło. Szerokim łukiem omijałam miejsca, w którym mogłabym się na Niego natknąć, ale babcia tak prosiła, żebym w końcu ją odwiedziła.... Ona jest jedyną osobą, której nie odmawiam. Gdy w końcu zjadłam wszystko co dla mnie przygotowała, zebrałam się na odwagę i postanowiłam wejść do mojego dawnego pokoju. Bałam się, bo na podłodze stała pewnie ta roztrzaskana ramka, której nie zdąrzyłam uprzątnąć. Nacisnęłam klamkę, pchęłam drzwi...

          On tam był.... Siedział w tym samym miejscu, gdzie rok temu powiedziałam mu, że nasza dalsza przyjaźń nie ma sensu. Gdybym mogła cofnąć ten pieprzony czas rzuciłabym mu się w ramiona i wyznała miłość. Zerknął na mnie, a Jego spojrzenie sparaliżowało moje ciało. Nie byłam w stanie złapać oddechu. Poczułam zmęczenie maratończyka, z tym że mój bieg wydawał się nie mieć końca. To co ujrzałam w Jego oczach wywołało w moim sercu niebezpieczne kołatanie współczucia. Lęk, odrzucenie, strata, bezradność... Jego oczy zdawały się do mnie krzyczeć, ale ja nie potrafiłam odpowiedzieć na to wołanie. Wstał i zrobił krok w moją stronę, wyciągnął ku mnie dłoń... Nie musiał długo czekać. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, odzyskałam władzę w nogach i ruszyłam w stronę tych anielskich ramion, które przywitały mnie emanującym zewsząd ciepłem uczuć.

         - Nie rób mi tego więcej - błagał. - Właśnie usiłowałem sobie wyobrazić, ze umarłaś. Sądziłem, że to pozwoli mi zapomnieć lub choć oswoić się z myślą, że Cię straciłem i gdy właśnie rozpoczynałem swoją żałobę pojawiłaś się w drzwiach. Myślałem że zwariowałem, ale gdy dostałaś się w moje ramiona, gdy ustami dotknąłem Twoich włosów, życie we mnie wróciło. Chciałem, aby w tej chwili skończył się świat, bo już z nikim więcej nie musiałbym się Tobą dzielić. Nie chcę wiecej głupich pożegnań i rozstań. Zbyt mocno Cię kocham, aby stracić Cię z byle powodu.

Ostatnio zdarza mi się zagrać w Lotto :) Chciałabym abyście w komentarzach pozostawili jedną z cyfr od 1 do 49 :) wybiorę sześć z nich i spróbuję szczęścia w sobotę :)

Pozdrawiam ! :)


16 komentarzy:

  1. Upały są również nie dla mnie :( Niestety pogada jak na razie nam dopisuje.
    Pozdrawiam, M ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam tą piosenkę :* Upały nie do zniesienia! W wolnej chwili zapraszam do mnie - http://kateandalexi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ohh Imagine Dragons <3 Jestem ich wielką fanką od 2 lat <3 No niestety taki klimat :)

    kreatywnie-w.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. upały nie są dla mnie tak samo! :)
    może obs/obs? zacznij i daj znac u mnbie :*
    może w następnym poście napiszesz o swoim najlepszym wspomnieniu z dzieciństwa?
    pozdrawiam ♡nakioo.blog -klik♡

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz talent do pisania, ja też lubię tą piosenkę :)
    Lubię jak jest ciepło ale nienawidzę upałów na szczęście dzisiaj jest już pochmurno i wieje wietrzyk.

    OdpowiedzUsuń
  6. o, fajna nutka, idealna na letni wieczór ;) Kiedyś przeglądałam tą listę książek i też przeczytanych nie miałam za wiele.
    Moje szczęśliwe liczby to 7,13 i 25 :)

    P.S. usuń weryfikację obrazkową, bo niektórych zniechęca do komentowania

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja upały uwielbiam!
    Władcy pierścieni nie znoszę, tak jak Harrego Potera :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tam wole upały niż burze i deszcz ;<

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne zdjęcia. Jeziorko zawsze dobre :)

    http://zatrzymaniechwil.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne pozycje książkowe jak i piosenka. Teraz to chyba wszędzie są upały ^^.

    http://bartsdaily.blogspot.com/

    https://www.facebook.com/bartsdaily

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też nienawidzę kiedy na polu jest tak ciepło ;/
    w wolnej chwili zapraszam do mnie --->http://julaaa-julcia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. 8 :)

    te wspomnienia z szuflady - piękne!!! <3

    www.xavilove.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie...

    Pozdrawiam!
    Dominika
    MONDONNE.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. wspomnienia ♥

    http://mikijiu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz ! :) Wiele to dla mnie znaczy i ogromnie motywuje:)